wtorek, 11 czerwca 2013

Szparagowi goście...

W zeszłym tygodniu odwiedzili mnie znajomi. Wszyscy jesteśmy na podobnym etapie ruiny budowlanej więc się odwiedzamy i podglądamy cichaczem swoje budowy i ogrody. Zaplanowałam menu szparagowe w środku szparagowego sezonu, miałam akuratnio cieniutko z czasem bo przecież zapowiedzieli sie jak zwykle moi goście w ostatniej chwili. Ale niektórym wolno zapowiadać sie w ostatniej chwili. Więc poleciałam do sklepu na zakupy "gościowe". Zaplanowałam tartę szparagową topiony camembert z bagietką ziołową, przekąski szparagowe i górę sałaty.... Wpadam do sklepu oczywiście spóźniona ale z listą odhaczyłam wszystko a tu szparagów niet. Napadła mię lekka panika, bo przecież czasu na latanie po sklepach nie mam żeby szparagów szukać. Ale po odwiedzeniu wszystkich sklepów po drodze i ułożeniu menu awaryjnego udało mi sie znaleźć białe cieniutkie szparagi z wyglądu młode i dość nieżylaste. Po konsultacjach z moją siostrą ugotowałam jedną sztukę szparaga - a ten gorzki. Niemalże sie rozpłakałam. Ale na całe szczęście internet podaje co z takimi niespodziankami poradzić więc sól, cukier, sok z cytryny i szparagi się nadały
Więc tarta szparagowa:
1 ciasto na pizzę w rolce podpiec 8 minut w piekarniku
wrzucić na to szparagów (lepsze byłyby zielone ale jak się nie ma co sie lubi to sie lubi co się ma i nie narzekać) pokrojonych na kawałki (białe przed wstępnym gotowaniem należy obrać)
zalać masą z:
2 jajek
1/2 szklanki mleka
dużo grana padano (w oryginalnym przepisie był żółty ser ale zrobiłam po swojemu)
to wszystko wymieszać i popieprzyć (ja nie soliłam bo grana jest słona)
ja jeszcze dorzuciłam szynkę pseudoparmeńską.
I piec 21 minut (te 21minut pieczenia to mnie prześladuje więc niech tak juz zostanie)

a do tego:
camembert w drewnianym pudełku z żurawiną do mięsa i podawany z bagietką ziołową do wypiekania
butelka białego półwytrawnego wina
sałata z byle czego (u mnie była waleriana i rucola, pomidory, rzodkiewka oliwa z oliwek i ocet balsamiczny)
trochę dobrego humoru i dobre towarzystwo a w efekcie można uzyskać kaca i stan niewyspania na drugi dzień, uznanie koleżanki i oddać własny przepis na tartę.

Czego w końcu nie zrobiłam?
szparagowych przekąsek na cieście francuskim ale zrobiłam je już kilka dni później z zielonych szparagów, które ukłądamy na cieście francuskim, trochę czosnku w plasterkach, pomidorki koktajlowe, skórka z cytryny całość pokropić sokiem z cytryny i oliwą i upiec. Czasu i temperatury nie pamiętam ale to na każdym cieście jest napisane.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz