wtorek, 18 września 2012

Detroit

W każdym biurze się gada. Gada sie i plotkuje i pracuje i plotkuje i ten z tym a tamten z tamtą no i byłoby to zupełnie zrozumiałe gdyby nie fakt że dzisiaj obiektem plotek było Detroit. Takie miasto w USA. Puste miasto. Miasto duchów. Auć boli.
Raz Dwa Trzy zostajesz Ty. Dwie trzecie populacji miasta pojechało w siną dal. Biorąc pod uwagę że jesteśmy w biurze 3 to dwie machają na dowidzenia. Nie ogarniam tego. Siedem lat temu z tego kraju wyjechało 2 miliony ludzi. Opustoszało. Potworne szkielety z obłażącą farbą straszą i przyciągają gangi. Zawsze mi sie to kojarzyło z Prypecią, koszmarem mojego dzieciństwa, pitym w środku nocy płynem lugola na pogotowiu w centrum miasta. Kolejkę w środku nocy pełną rodziców z dziećmi. A teraz? tak mogą wyglądać miasta. Puste i smutne. Młodzi ludzie wyjechali. Ci co zostali nie mają dzieci bo ich nie stać a te dzieci które są to jakieś upiorne demony, które trzeba podać do sądu żeby sobie z nimi poradzić.
Ależ się uśmiałam ostatnio. Nauczycielka matematyki podała pół klasy do sądu za znieważenie funkcjonariusza publicznego. No w końcu! Czekałam na ten moment. A rodzice co? oburzeni wielce bo takie sprawy powinny w szkole pozostać. No halo a to niby czemu? to takiemu bachorowi rozpuszczonemu już wszystko wolno? to rodzice nie zauważyli że dzieciaki miały zachowanie obniżone? zebrań nie było? mowy nie było że sie źle zachowują? no to teraz chyba nie ma powodu do wielkich żali? czekam na dzień w którym rodzice zaczną uczyć dzieci szacunku. Te nieliczne dzieci ktore dorastają w tym kraju. Szacunku do siebie, innych, zwierząt i przyrody. Bo tego wszystkiego nie mamy na własność. Wczoraj przypomniał mi się jeden mój kolega z podstawówki, którego życie ewidentnie pokarało. Był to taki prototyp dzisiejszego nastolatka chociaz zupełnie patrząc na dzień dzisiejszy niewinny i porządny chłopak. No i życie go pokarało kobietą nauczycielką. Teraz jak jakiegoś nauczyciela spotka to przeprasza za swoje zachowanie sprzed lat.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz