poniedziałek, 5 marca 2012

szarość

Mamy żałobę narodową. Wszystko jest lekko szare, biuro szare, większość ubrana na szaro i nawet słońce jest dzisiaj jakieś zimne i szare. Jakby sie umówiło. Nie wiem co myśleć o tej całej szarości. Bo nie żyje 16 osób, 58 jest rannych. W ciągu jednego weekendu na drogach ginie tyle samo ludzi a rannych jest więcej. Zadzwoniłam wczoraj do K żeby się upewnić że u niej wszystko ok. Ona jeździ na tej trasie często. Ulżyło mi kiedy usłyszałam jej głos. Ulży mi jeszcze raz kiedy w czwartek rano wyląduje samolot. A póki co jest szaro.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz