sobota, 4 lutego 2012

dostałam...

Na ogłoszenie dostałam troche ciepła w ciepłym mailu, trochę zainteresowania czy ktoś sie zgłosił i dobrą radę. Od Maire jak zwykle praktycznej. Czy pamietam o instytucji termoforu. Pamietam. Mamy bardzo bogate życie łóżkowe. Znaczy on - termofor z łóżka wychodzi wyłącznie po gorącą wodę :) I tak sobie siedzi w różowiutkim kubraczku cały dzień i z krową w kieszonce. Pod kołdrą. 
Za całe ciepło i zainteresowanie bardzo dziekuję, może cieplej nie jest ale jakoś przyjemniej :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz